Czy warto zostawiać ulotki na szybie samochodów?

Wiemy, że ulotka to skuteczna i dość tania forma reklamy. Jest łatwa do rozpowszechniania – to jedna z jej głównych zalet, ponieważ im więcej osób zobaczy daną ulotkę, tym firma ma większe szanse na pozyskanie nowych klientów. Częstą praktyką jest umieszczanie broszur na szybach samochodów – jednak czy taka forma promocji jest w ogóle legalna?

Prawdopodobnie każdy z nas, a przynajmniej znaczna większość, znalazła kiedyś taką ulotkę pod wycieraczką na przedniej szybie. Co wtedy czujemy? Najczęściej poirytowanie, więc pośpiesznie zabieramy ulotkę i zwykle ląduje ona w śmietniku. Wniosek jest jeden: ulotki na szybie samochodu nie są skuteczną formą promocji. Czy wiesz, co na ten temat mówi polskie prawo? Dlaczego nie warto korzystać z takiego sposobu rozpowszechniania ulotek?

Umieszczanie ulotki na szybie samochodu – czy to legalne?

Przepisy prawne nie mówią wprost o umieszczaniu ulotek na samochodach. Jednak osoba, która roznosi ulotki, może zostać ukarana, gdyż art. 63. Kodeksu wykroczeń stanowi, że: „Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny.”

Samochód jest własnością prywatną, a nie mieniem publicznym. Jednak nadal jest to umieszczanie ulotek w miejscu do tego nie przeznaczonym. Za takie działanie grozi mandat od 50 do 500 zł. Kogo jednak ukarać? Firmę, która zleciła zostawianie ulotek pod wycieraczką, czy osobę, która się tym zajmuje? Zgodnie z prawem trzeba mieć dowód na popełnienie wykroczenia – trudno udowodnić firmie, że to na jej polecenie ulotki znalazły się za szybą, ale można złapać „na gorącym uczynku” osobę, która się tym zajmuje. Wtedy to właśnie ta osoba dostaje mandat.

Rozpowszechnianie ulotek a zaśmiecanie

Skoro samochód nie jest mieniem publicznym, to umieszczenie ulotki na szybie samochodu nie jest zaśmiecaniem. Nie można więc ukarać osoby roznoszącej ulotki za zaśmiecanie. Jednak często kierowcy, którzy się spieszą i są zdenerwowani ulotkami, nie wyrzucają ich do śmietników ani nie zabierają ze sobą, tylko rzucają na ulicę czy trawnik.

Osoba, która wyrzuci taką ulotkę, jest winna zaśmiecania miejsca publicznego. Dlatego, zgodnie z prawem, można ukarać mandatem kierowcę, który w ten sposób pozbył się niechcianej reklamy ze swojej własności. Takie zapisy prawne powodują, że kierowcy są jeszcze bardziej negatywnie nastawieni do znajdywanych ulotek. Jak widać, rozpowszechnianie reklamy w ten sposób jest raczej mało skuteczne – szanse, że firma pozyska dzięki temu nowych klientów, są bardzo małe.

Negatywne skutki umieszczania ulotek na szybie auta

Takie praktyki to nie tylko ryzyko zapłacenia mandatu. Trudno szukać zalet rozpowszechniania ulotek na samochodach – zwykle nie są one mile widziane przez kierowców, więc firma, reklamująca się w ten sposób, raczej nie pozyska nowych klientów. Takie ulotki po prostu przeszkadzają i mogą spowodować więcej złego, niż dobrego.

W internecie możemy znaleźć mnóstwo postów, w których kierowcy skarżą się na ulotki zostawione za wycieraczką w upalny lub w deszczowy dzień. Podczas takiej pogody broszury przywierają do szyb i mogą zostawić na nich farbę. Czyszczenie jest bardzo uciążliwe, może wręcz spowodować poważne uszkodzenie szyby. Kto powinien za to odpowiedzieć? Niestety, trudno wskazać winnego, jeśli nie przyłapało się go na gorącym uczynku.